GP Debiut: Moje przypuszczenia.
- Odslon: 1253
- 1 komentarzy
- Subscribe to updates
Witam dziś będę się rozmyślał nad wyścigiem na Debiucie.
Zacznę od tego że już w 85% poznamy nowego mistrza maxa. Po "wpadce" Rojka na Dupcynglu chyba już stracił szanse na tytuł lecz zawsze jest opcja jego odrodzenia. Ale warunek jest tylko jeden Rojek musi wygrać na Debiucie lecz patrząc na wyniki to chyba na to się nie zanosi.
Przejdźmy do tych co wyrastają na pretendentów.
Naturalne wydaje się być że możemy zobaczyć kapitalny sześcio-wyścigowy Bój pomiędzy Anansim i Drobnym czyli chyba poza Rojkiem dwom najlepszym na Maxie.
Pierwszą odsłonę w wielkim stylu wygrał Charyzmatyczny. Zgodnie z zapowiedziami po powrocie do Charismatic Team odżył widać zaangażowanie i determinacje, I także coś co stawia go w roli faworyta na tym torze ostatnie dwa wyścigi na Debiucie padły jego łupem. Czy zobaczymy klasyczny Hat-Trick na tym torze? Kto wie!
Przejdźmy dalej Anansi powiedział że odpuści sezon ale chyba na zasadzie "zrobię 200 kółek mniej na każdym torze" Nadal jest najlepszy na jedno kółko i można już powiedzieć że nawet nikt nie zagrozi mu w Kwalach i wygra je No ale jeśli chce wygrać Tytuł musi poprawić tempo bo to był mankament podczas ostatniego wyścigu Gdzie Drobny ograł go większą agresją.
Idąc jeszcze dalej szukając dalszych kandydatów oczywiście nie należy pominąć takich zawodników jak Michał Kalik Dawidrs czy Stachu.
Lecz wydaje mi się że to będzie bój o trzecie miejsce. Też jest możliwość że ktoś dołączy do tej czwórki ale wiele zależy od tego wyścigu.
Ten tydzień pokaże i wykrystalizuje tych co będą się liczyć w tym sezonie Przecież 6 wyścigów przed nami i wiele się może zmienić.
Jednak jeśli już miałbym stawiać to między sobą czyli Drobnym a Anansim rozstrzygnie się walka i chyba Ameryki tym nie odkryłem.
Zapraszam do komentowania oceniania innych ciekawych rzeczy, Myślę że wam się podobało.
Zapraszam też na Tygodnik Maxowy oraz na uczczenie 10.000 odsłon na Moim Blogu w najbliższych dniach pojawi się wywiad z ... :) Dziękuje Serdecznie.
Kolejny świetny wpis . No Ameryki nie odkryłeś ,ale Stachu się czai tam za wami coś czuję ,że ma ochotę się podłączyć . Michał też nie jest bez szans ,ale wszystko zależy od jego zaangażowania.