Podwójna koronacja wisi w powietrzy czyli przed ostatnim starciem na torze WWR
- Odslon: 1950
- 0 komentarzy
- Subscribe to updates
Zacznę od Anansiego, który załamany że nie pojedzie w barażach odpuścił wyścig na torze GP Śląska i tym samym pozbawił się szans na walkę o koronę.
W walce o tytuł zostało więc dwóch zawodników. Stachu32 i TiKeJ69. Stachu 4-krotny mistrz maxa. Tikej(Drobny) nigdy tego zaszczytu nie zaznał.
Mamy do czynienia z dwie legendami maxa. Dwóch, którzy spędzili wiele wiele bardzo wiele godzin przed kompem by tylko walczyć na torze.
Stachu z początku specjalista od kwalifikacji w sezonie 11 zdobył swoją pierwszą koronę. W tym samym sezonie Tikej(Drobny) objawił się zdobywając wtedy sensacyjny tytuł wice-mistrza.
Panowie również w 13 sezonie zajęli te same pozycję czyli Stachu 1, Tikej 2. I wtedy dla Stacha zaczęły się sezony posuchy, gdzie nie szło mu najlepiej. Tikej miał wtedy potężne wzloty gdzie był bezkonkurencyjny ale i duże wpadki jak z PP spaść na 9 miejsce w wyścigu.
I tak do sezonu 19. Stachu dalej jeździł choć pewnie nie tak jak to sobie oczekiwał zaś Tikej zapadł w ciężką chorobę co zaowocowało miesięczną śpiączką.
Trzy miesięczny rozbrat z maxem wyszedł jak widać Tikejowi na dobre. Stachu zaś w między czasie zdobył kolejne dwa tytułu i w tej chwili to jeszcze on jest aktualnym mistrzem.
Za 6 dni o tej samej porze być może już będziemy znali nowego bądź tego który nim aktualnie jest i na tym bym pewnie zakończył, ale ale ale ale.
W grę wchodzi sensacyjnie 3 opcja, pierwszy raz w historii jest taka opcja bardzo blisko, a mianowicie podwójny mistrz maxa.
Stanie się to tylko wtedy kiedy Stachu wygra a Tikej będzie 2. Jednak w roli faworyta będzie ten drugi jest na fali dwóch wygranych z rzędu. A Stachu może być lekko podłamany błędami na GP Śląska i 26 Kwietnia.
Swoje trzy grosze do tej walki mogą wrzucić w wyścigu Dawidrs i przede wszystkim Anansi, który np wygrywając wyścig może piekielnie utrudnić Stachowi wyprzedzenie Tikeja. Dawid który zapowiada walkę na całego na pewno też będzie chciał komuś zrobić psikusa.
Za to w kwalach mamy Vanrooka, który jak dobrze wiemy jest kolegą zespołowym Tikeja i kto wiem czy nie będzie sytuacji w kwalifikacjach że za plecami Anansiego będzie Tikej a za nim Vanrook czym da mu 5 sekund zapasu.
Na tym zakończę ten wyczerpujący post. Mam nadzieje że będzie się podobać a już w tym tygodniu dam nominacje do MaxF1 Awards. Zapraszam serdecznie