Tydzień Wyścigowy #5.2 - Rozstrzygnięcia?
- Odslon: 2078
- 0 komentarzy
- Subscribe to updates
Przed nami zostały 2 wyścigi. Można powiedzieć czas ostatnich rozstrzygnięć, prześledźmy co wydarzyło się na torze Smerf.
Liga 1!
Kwalifikacje do czego zdążył nas już przyzwyczaić wygrał Anansi. Z czasem 27.733 zdobył pole position. Gdy jeździ się ponad 2000 okrążeń w treningu, nie ma się czemu dziwić. Przyszło 4 dziesiąte sekundy do zwycięzcy stracił i tu też bez niespodzianki Stachu32. Ta dwójka zawodników prezentuje wyśmienitą i co najważniejsze równą formę. Na najniższym stopniu podium uplasował się Vanrook16, który miał już okazje w tym sezonie zagościć w gronie 3 najlepszych laperów. Uznawane za najgorsze dla zawodnika 4 miejsce zajął Arek.
W wyścigu wzięło udział 10 kierowców - z 11 którzy odnotowali swoje czasy w kwalifikacjach. Dlatego też ku uciesze zawodników wszystkim udało się zdobyć punkty do klasyfikacji generalnej. Walkę jaka odbyła się na torze można opisać tylko w jeden możliwy sposób, była niesamowita. Batalię o 1 miejsce stoczyli Anansi oraz Stachu. Walka toczyła się od samego końca. Zwycięzcą okazał się ten pierwszy, potwierdziła się zależność, mianowicie Anansi jeśli tylko pojawia sie na trasie wyścigu w następstwie odnosi triumf. Stachu musiał tym razem uznać wyższość kierowcy. Na najniższym stopniu podium wyścig ukończył Mpluta, którym poczynił fenomenalny progres w stosunku do kwalifikacji. Przeskoczył z 8 pozycji na 3. Wielkie brawa! Jest to tym samym jego najlepszy wynik w tym sezonie.
Zdecydowanie największe zdziwienie na mojej twarzy wywołała różnica czasu pomiędzy wspominanym wcześniej 3 zawodnikiem, a 6. Wyniosła ona dokładnie 1,736s. Zastanawiam się czy to nie jest jakiś rekord MAXF1. W kolejności z najlepszym czasem dotarł: Mpluta - Arek - Vanrook i ostatni z tej czwórki Jooker. Jedni mogą mówić o wielkim szczęściu i zwycięstwu, natomiast drudzy o pechu i przegranej.
W klasyfikacji generalnej na 2 wyścigu przed końcem prowadzi Anansi, przed Stachem i wydaje mi się, z ich możliwościami to oni rozegrają miedzy sobą walkę o mistrza 24 sezonu maxf1. 3 miejsce z lekkim znakiem zapytania, wydaje się być w stanie je utrzymać - Vanrook.
Liga 2.1!
Liga 2.1 też ma swojego bezwzględnego lidera. Jest nim Stradallist. Który również jeśli się tylko pojawia to wygrywa. Nie zawiódł pokładanych w nim oczekiwaniach i tym razem nie dał szans swoim rywalom. Wiecznie drugi okazał się być Erlich. Na najniższym stopniu podium do mety dojechał HNYR9.
W klasyfikacji generalnej na uwagę zasługuje fakt, że Stradallist i Erlich uzyskali taką samą liczbę punktów jak ich 1 ligowi odpowiednicy. Sprawa mistrza dla tej ligi zdaje się być sprawą otwartą. Na 3 miejsce zasłużył Velocity, który był obecny we wszystkich dotychczasowych wyścigach. Jednakże o to miejsce są w stanie i będą pewnie walczyć wszyscy pozostali zawodnicy, ponieważ różnice są niewielkie. Są nimi. Velocity - Marko - Speed - HNYR9 oraz Dziurkacz
W lidze 2.2 Do wyścigu przystąpili tylko 3 zawodnicy i to właśnie między nimi 3 rozstrzygnie się kto okaże się być końcowym zwycięzcą. Wygrał KOY tuż przed gejem, na 3 miejscu uplasował się MarcinK. Sytuacja w generalce przestawia się w następujący sposób. Marcin zgromadził 98 punktów, KOY ma 4 punkty mniej. Goni ich GAYmaster, który rozpoczął walkę nieco później, bo nie brał udziału w dwóch pierwszych wyścigach. Ale kiedy już się pojawił zaczął od mocnego C. Wygrał 2 pierwsze wyscigi na 3 był 2. Wszystko może się zdarzyć, lecz wydaje mi się, że tylko katastrofa może pozbawić zwycięzca KOYa i Marcina.
Tak przedstawiały się losy 5 tygodnia maxf1. Sprawy mistrzostw wydają się być otwarte. Każdy ma jeszcze szanse. Wygranym gratulujemy. Życzę powodzenia na torze nr. 6
Piszcie swoje typy co do mistrzów lig w bieżącym sezonie. Może admini zrobią specjalną ankietę na czacie. Pozdrawiam!