MaxF1 News- WYDANIE SPECJALNE!!!: Wywiad z ciekawym człowiekiem.
- Odslon: 2120
- 3 Komentarze
- Subscribe to updates
Przeprowadziłem ostatnio rozmowę z osobą powszechnie znaną i lubianą. Tą osobą jest Nasz Wódz Krzysztofm. Co miał ciekawego do powiedzenia? Tego dowiecie się z poniższego wywiadu.
R. Witaj Krzysztofie. Jak tam samopoczucie?
K. Samopoczucie jest takie sobie ze względu na pobyt w szpitalu osoby z rodziny.
R. Wróćmy może do początków twojej kariery. Jak zaczęła się twoja przygoda z maxf1.com?
K. Powiem tak, że niewiele już pamiętam z początków kariery, no moża poza tym że to był chyba 5 sezon w 4 lidze.
R. Kiedy i w jakich okolicznościach postanowiłeś stawić czoła stachizmowi i systemowi?
K. Każdy starszy gracz zna tę historię zaś młodym szkoda mieszać w głowie tą orgią nienawiści jaka wtedy nastała.
R. W ostatnim czasie zakopałeś topór wojenny ze Stachem. Myślisz, że rozejm może utrzymać się na zawsze?
K. Nie wiem, myślę, że wyszedłem z tej walki zwycięsko, pokonałem kalikizm, zaś szkoda rozdrapywać rany i porachunki ze stachizmem. Razem budujmy lepszego maxa.
R. Który wyścig w twojej długiej karierze najbardziej utkwił ci w pamięci?
K. Myślę, że ten na torze barażowym, dzięki któremu wszedłem do 1 ligi no i wiadomo ten, którym zdobyłem pierwsze 2 punkty a więc trzeci wyścig 24 sezonu.
R. Który tor na maxie jest twoim ulubionym?
K. Powiem tak szczerze, że ich już zbytnio nie rozróżniam, po prostu zmieniam trochę ustawienia, próbuje zrobić kilka kółek w treningu, potem koryguję jeszcze trochę, razem w treningu ze 15 kółek, potem z 10 w kwalifikacjach i jakoś jadę wyścig.
R. W minionym sezonie zadebiutowałeś w 1 lidze. Czy jesteś zadowolony ze swojego debiutu w elicie?
K. Jestem zachwycony wspaniałym, epokowym, niesamowitym, nie mającym precedensu w historii Maxa sukcesem jakim był mój udział w wyścigach 1 ligi, pokonałem w jednym wyścigu mistrza Anansiego a także wielokrotnie, znanego zawodnika Dawidrsa. Kilka razy otarłem się o podium i pewnie utrzymałem się bez baraży w elitarnym gronie 1 ligi.
R. Kto według ciebie jest największym faworytem do mistrzowskiego tytułu w 25 sezonie MaxF1 Championship?
K. Myślę że Anansi, Stachu oraz oczywiście Krzysztofm będzie również mocnym kandydatem do podium.
R. Jaki jest twój cel na nadchodzący sezon?
K. Oczywiście walka do ostatniego okrążenia każdego wyścigu, ambitną walkę do samego końca sezonu o ile bolid pozwoli.
R. Czy w najbliższym czasie planujesz reaktywację „Alfabetu Wielkiego Sukcesu Legendarnego Krzysztofam”?
K. Szykuję się wewnętrznie do kontynuacji tego cyklu artykułów, który spotkał się z pełnym sympatii i entuzjastycznym odbiorem czytelników.
R. Ty debiutowałeś w 5 sezonie w lidze 4.8, dzisiaj nawet drugie ligi nie są zapełnione. Co według ciebie jest przyczyną spadającej frekwencji?
K. Po prostu są inne alternatywne rozrywki i gry online, a także swoje robi, że osiąganie dobrych wyników wymaga dużego doświadczenia i wprawy, zaś na początku sztuką jest utrzymać się na torze. Wtedy wielu się zniechęca i przerzuca na mniej wymagające gry.
R. Co byś powiedział graczom, którzy dopiero zaczynają swoją karierę?
K. Bierzcie przykład z lepszych zawodników, przede wszystkim jechać wszystkie wyścigi i kwalifikacje, początkowo jechać żeby dojechać do mety a potem próbować przespieszać, warto asekurować się hamulcem albo jechać wolniej bez hamulca.
R. Dziękuję za rozmowę. Czy chciałbyś kogoś pozdrowić?
K. Chciałbym pozdrowić Civix pl i de, Darowin- Kasztaszi, wanruk 18 i 19, majeczkę, Drobnego tikeja, różne mutacje Marfajera czyli ostatnio chyba Stradalist, Majeczkę, Dominiczkę i innych początkujących.
krzysztofm liderem liderów, krzysztofm triumfował w turnieju międzysezonowym PUCHAR MAXA
posumowując- krzysztofm i anansi z ważnymi sukcesem na rozpoczecie sezonu