JOOKER MISTRZEM LETNICH IGRZYSK OLIMPIJSKICH PARYŻ 2024!

Witam wszystkich maxowiczów!

Po 2 tygodniach ostrej walki na Letnich Igrzyskach Olimpijskich Paryż 2024 w rozgrywanej po raz pierwszy na MAXF1.COM siatkówce w środowy wieczór zapadły ostateczne rozstrzygnięcia.

 

Jako pierwsi do ostatecznego boju o 5 miejsce ruszyli Ci, którzy zajęli 3 miejsca w fazie grupowej, a więc debiutujący w HAXBALL mpluta2 oraz sensacyjny przegrany sobotniego meczu POL_YAKOV.

 

Już pierwszy set, a zwłaszcza jego końcówka rozgrzała komplet publiczności zgromadzonej na trybunach. Obydwaj gracze rozpoczęli metodą punkt za punkt, ale od stanu 2-2 zdecydowaną inicjatywę przejął Civix. Bardziej doświadczony zawodnik zdobył od tego momentu 7 punktów z rzędu i miał do wykorzystania aż 7 piłek setowych. Wtedy popełnił parę błędów, co obudziło rywala, który zdobył kolejne 5 punktów i bardzo szybko z 9-2 zrobiło się 9-7. Ostatecznie gracz z Michówa wykorzystał 6 piłkę setową i zwyciężył 10-7.

 

W drugim secie panowie szli punkt za punkt aż do połowy partii. Wtedy POL_YAKOV zaczął mieć problemy z przyjęciem i redaktor bloga MAXF1 News wyrobił sobie 3 punkty przewagi. Civix próbował jeszcze wrócić do walki o 2 set, ale m2 utrzymał nerwy na wodzy, wygrał 10-7 i doprowadził w całym meczu do remisu 1-1.

 

Po wyrównanych pierwszych dwóch setach, trzecia partia meczu przyniosła już naprawdę elektryzujące emocje.

Zawodnicy szli w łeb w łeb aż do 5 punktu. Następnie dobry rytm znalazł POL_YAKOV, który zdobył 4 punkty z rzędu i miał do wykorzystania aż 3 piłki setowe. Znów jednak wpadł w kłopoty przy przyjęciu mocnego serwisu mpluta2. A że w przeciwieństwie do 1 seta m2 tym razem nie tracił 7, a tylko 4 punkty to zdołał wyrównać - to oznaczało pierwszą w historii MAXF1.COM grę na przewagi! W tym ważnym momencie meczu POL_YAKOV przełamał chwilową niemoc, zdobył 10 punkt i miał w posiadaniu kolejną piłkę setową.

Przy kolejnej akcji meczu doszło do kontrowersyjnej sytuacji. Mpluta2 zdobył początkowo 10 punkt, ale jak dobrze wyczuli kibice oraz sędziowie osiągnął to w sposób nie zgodny z przepisami gry - doszło bowiem do 4 podbicia piłki. Po kilku chwilach narad punkt został przyznany dla POL_YAKOV, a to oznaczało jego wygraną w 3 secie 11-9 i prowadzenie 2-1 w całym spotkaniu.

 

Pierwszy w historii 4 set na MAXF1.COM emocjami dorównał, a być może nawet jeszcze przebił poprzednią partię.

Początkowo mpluta2 jakby trochę ciągle myślący o końcówce 3 seta nie mógł się przebić przez ostry atak Civixa, który zdobywał punkt za punktem i w pewnym momencie prowadził już 6-1, a więc był bardzo blisko triumfu w całym meczu. Wtedy to m2 po raz kolejny wrócił z dalekiej podróży i po kilku minutach było już tylko 5-6! POL_YAKOV wtedy znów przełamał swoją niemoc i w świetnym stylu wywalczył 2 kolejne punkty, co dawało mu prowadzenia 5-8. Mpluta2 się nie poddawał, ale po kolejnej chwili to Civix miał w swoich rękach piłkę meczową. Mpluta2 mimo trudnego położenia po raz kolejny dokonał niesamowitego i wrócił do gry, wyrównując stan spotkania 9-9! To oznaczało kolejną grę na przewagi!

Tym razem pierwszy punkt zdobył m2 i to on miał piłkę na wagę tiebreaka. POL_YAKOV w kolejnej akcji jednak wyrównał i mieliśmy po 10. Rywal jednak znów dał radę dobrze odebrać serwis zawodnika z Michówa i tym samym miał do wykorzystania kolejną piłkę setową! POL_YAKOV po raz kolejny jednak wyrównał i w całym secie mieliśmy 11-11. Kolejne dwie akcje pod rząd należały jednak do MPLUTA2, co dało mu triumf w tej partii 11-13 i remis w całym meczu 2-2!!!

 

Pierwszy w historii MAXF1.COM TIEBREAK rozstrzygał więc to, kto zajmie 5, a kto 6 lokatę.

Decydującą krótką partię lepiej rozpoczął mpluta2, który zdobył 2 punkty z rzędu, a więc do całego meczu brakowało mu zaledwie 3 punktów. POL_YAKOV po raz kolejny nie sprzedał tanio skóry i po kilku sekundach mieliśmy 2-2. Zawodnik z Michówa wtedy przejął inicjatywę, zdobył kolejne 2 punkty z rzędu i nie po raz pierwszy tego wieczoru miał piłkę meczową. Mpluta2 po raz kolejny nie poddał się i zaraz mieliśmy 3-4. Mpluta2 zaserwował tym razem na tyle lekko, że Civix nie miał z odbiorem żadnego kłopotu. Pierwszy atak POL_YAKOV został przez m2 wybroniony, ale młodszy z graczy nie wykorzystał perfekcyjnie z tej okazji i wręcz oddał piłkę rywalowi, który po świetnym wystawieniu piłki nad siatkę pięknym wyskokiem zakończył akcję celnym uderzeniem w sam róg boiska! POL_YAKOV wygrał tiebreak 5-3 i całe spotkanie 3-2 (10:7, 7:10, 11:9, 11:13, 5:3).

 

 

 

 

Po kilku chwilach na boisko na mecz, którego stawką był BRĄZOWY MEDAL LETNICH IGRZYSK OLIMPIJSKICH PARYŻ 2024 wyszła magorzata oraz Paker, a więc przegrani poniedziałkowych półfinałów. Dla Pakera sam udział w tej fazie takiego turnieju jest wielkim sukcesem, zdecydowaną faworytką oczywiście była magorzata.

 

W pierwszym secie zaskoczenia nie było - bardzo doświadczona zawodniczka zdobyła bez problemów pierwsze 6 punktów. Potem 1 punkt zdobył Paker, ale jego rywalka odpowiedziała kolejnymi 3 punktami z rzędu i miała do wykorzystania aż 8 piłek setowych. Pierwszą po chyba swoim najlepszym zagraniu tego meczu (ładny blok) Paker zdołał wybronić, ale magorzata przy 2 okazji już się nie pomyliła i zamknęła partię rezultatem 10-2.

 

Druga partia również należała do faworytki, która wygrała ją pewnie 10-3, a Paker wszystkie 3 punkty zdobył po błędach własnych magorzaty.

 

Trzeci set magorzata rozpoczęła w takim samym stylu, jak pierwszy - zdobyła 5 punktów z rzędu przy zerowej odpowiedzi rywala. Wtedy doszło do najdłuższej i najlepszej wymiany całego spotkania o brązowy medal - Paker świetnie się bronił, aż ostatecznie błąd przy siatce popełniła magorzata i to zawodnik z Śląska zdobył punkt. Po kolejnym zdobytym punkcie przez zawodniczkę Super MAXF1 Team swój ostatni punkt w tym meczu po drugiej walce przy siatce wywalczył Paker. Potem już punktowała tylko i wyłącznie magorzata, co po 2 minutach dało jej wykorzystanie brązowej piłki meczowej, 10-2 w 3 secie i 3-0 (10:2, 10:3, 10:2) w całym spotkaniu.

 

 

 

I wtedy nadszedł czas na ostateczny pojedynek o ZŁOTO - WIELKI FINAŁ! Na boisko wyszli niepokonani - żądny pierwszego triumfu na MAXF1 AoW oraz triumfator 3 poprzednich turniejów z rzędu Jooker. Tym razem stawka była jeszcze wyższa - złoto Letnich Igrzysk Olimpijskich Paryż 2024 i to w nie rozgrywanej dotąd siatkówce.

 

Zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami poza oficjalnymi zasadami panowie umówili się na to, że zagrają tylko na 2 odbicia. Tak też było.

 

Pierwszy set był początkowo bardzo wyrównany - do ponad połowy obydwaj uznani gracze szli bardzo równo, w pewnym momencie mieliśmy 6-7 dla Jookera. Wtedy sam błędy zaczął popełniać AoW, a przy braku pomyłek ze strony Jookera spowodowało to szybkie zakończenie 1 partii na jego korzyść rezultatem 6-10.

 

Drugi set okazał się zdecydowanie najbardziej emocjonującym. Gracze szli punkt za punkt zarówno na tablicy wyników, jak i realnie patrząc tylko na boisko. Po półmetku przez chwilę mogło się wydawać, że Jooker znowu ucieka, ale AoW zdołał tym razem opanować sytuację i wrócił do gry - po kilku akcjach było 8-7. Kolejny punkt przy serwisie AoWa zdobył Jooker, co przyniosło mu 2 piłki setowe. Przed pierwszą administrator MAXF1 udanie się obronił i mieliśmy blisko grę na przewagi (było 9-8), ale w przypadku drugiej akcji Jooker nie dał mu szans ostrym uderzeniem w środek boiska. AoW wprawdzie je wybronił, ale grając według przepisów na 2 odbicia właśnie tego trzeciego uderzenia do szczęścia, a więc pełnej obrony zabrakło.

 

Początek trzeciej partii należał do Jookera, który w przeciwieństwie do dwóch pierwszych setów od razu wyrobił sobie 3 punktową przewagę. AoW za 4 próbą zdołał się przełamać i po chwili był już bardzo blisko rywala. Szef dalej nie odpuszczał, wygrał wkrótce piękną wymianę i na tablicy było 5-6. Jak się okazało, był to ostatni punkt zawodnika z Szczecina. Kolejne 2 punkty stracił on bowiem na błędach własnych, a kolejny po pięknym ataku z wyskoku Jookera, który miał w tym momencie do dyspozycji aż 4 złote piłki na miarę Mistrzostwa.

Młodszy z graczy postanowił nie czekać na przebudzenie AoWa - grając przy własnym serwisie zdołał wybronić atak AoWa, po czym go wykiwał - po pierwszym uderzeniu piłki nad siatką zamarkował uderzenie, którego ostatecznie nie wykonał, a piłka wylądowała pod siatką na stronie szefa! A więc to JOOKER ZOSTAŁ MISTRZEM LETNICH IGRZYSK OLIMPIJSKICH PARYŻ 2024 na MAXF1.COM!

 

 

JOOKER WYGRAŁ TYM SAMYM 4 TURNIEJ Z RZĘDU, A PIERWSZY W HISTORII Z OKAZJI LETNICH IGRZYSK OLIMPIJSKICH I W SIATKÓWKĘ!

I TO BEZ STRATY SETA!

AOW PO RAZ KOLEJNY DRUGI I TYLKO ALBO AŻ Z SREBREM.

MAGORZATA Z BRĄZEM LETNICH IGRZYSK PO WALCE Z PAKEREM.

PO NAJLEPSZYM MECZU TURNIEJU 5 MIEJSCE ZDOBYWA POL_YAKOV, A BARDZO DOBRY DEBIUT W HAXBALL ZALICZA MPLUTA2!

ŚWIETNIE W SWOICH MECZACH ZAPREZENTOWAŁ SIĘ RÓWNIEŻ UTALENTOWANY TOMASZ_TONI!

 

 

 

 

 

Dziękuję wszystkim za udział i fantastycznie spędzony czas podczas emocjonujących meczy! Do zobaczenia na chacie i podczas innych wydarzeń - na forum trwa walka w typerze Letnich Igrzysk Olimpijskich Paryż 2024!

 

WSZYSTKIE WYNIKI ORAZ POWTÓRKI SPOTKAŃ W OFICJALNYM TEMACIE NA FORUM: http://www.maxf1.com/forum/pilka-nozna/haxball-com/letnie-igrzyska-olimpijskie-paryz-2024-siatkowka/strona-2#23367