35. Rajd Dakar etap 4.
- Odslon: 469
- 1 komentarzy
- Subscribe to updates
Dziś zawodnicy podróżowali pustynnymi bezdrożami od Płaskowyżu Nazca do Arequipy. To ostatni etap, który w całości jest rozgrywany w Peru. Do przejechania było 718 km z czego tylko 289 to OS. Oto wyniki:
1. Samochody
Wracając do wczorajszego dnia Szymon Ruta miał problemy z przednim napędem, przez co jechał dużo wolniej i bardzo często zakopywał się w piasku. Załoga ostatecznie zakończyła etap na 124. miejscu (+5:28:11), a w generalce został sklasyfikowany na 94. pozycji (+6:27:30). Jak widać wczorajszy dzień nie był udany dla naszych kierowców, bo przypominam, że nasz najlepszy kierowca- Krzysztof Hołowczyc musiał się wycofać z rajdu, z powodu urazu kręgosłupa i złamania kilku żeber, co było efektem spadku z kilkumetrowego uskoku.
Czas powiedzieć (a właściwie napisać), kto był najlepszy na dzisiejszym etapie.
Najszybciej OS pokonał Nasser Al-Attiyah przed Francuzem Guerlainem Chicheritem (+0:36) i Stephanem Peterhanselem (+1:17)
Najlepszym z Polaków był Adam Małysz, który zajął 18. miejsce (+59:48). Szymon Ruta był 51. (+2:51:04), a Piotr Beaupre 69. (+3:35:49)
W klasyfikacji generalnej prowadzi Stephan Peterhansel przed Nasserem Al-Attiyah (+5:16) i Ginielem De Villiers (+33:22)
Najlepszym Polakiem jest Adam Małysz. Zajmuje 19. pozycję (+2:24:28). Piotr Beaupre sklasyfikowany jest na 58. (+8:13:43), a Szymon Ruta 67. (+9:17:17)
2. Motocykle
Dzisiejszy etap wygrał Joan Barreda Bort przed Francuzem Olivierem Pain (+8:23) i również reprezentanem trójkolorowych- Davidem Casteu (+10:42)
Kolejny świetny etap w wykonaniu Jakuba Przygońskiego. Zajął 9. miejsce (+14:01). Jacek Czachor uplasował się na 34. (+35:53), a Marek Dąbrowski dopiero 100. (+1:44:09). Oj kiepsko Panie Marku kiepsko
W generalce prowadzi Olivier Pain przed Davidem Casteu (+2:24) i Cyrilem Depres (+3:09). Cóż za francuska dominacja.
Najlepszy z Polaków- Jakub Przygoński zajmuje 8. miejsce (+9:20). Jacek Czachor jest 28. (+47:33), a Marek Dąbrowski 80. (+2:57:58)
3. Quady
Kolejne zwycięstwo etapowe padło łupem Marcosa Patronellego. Drugi był ponownie Sebastian Husseini (+9:48). Łukasz Łaskawiec zakończył etap na trzecim miejscu (+15:45)
Rafał Sonik tym razem zajął 4. pozycję (+26:41)
W generalce prowadzi Marcos Patronelli przed Sebastianem Husseinim (+14:06) i Rafałem Sonikiem (+1:00:17)
Łukasz Łaskawiec zajmuje 5. miejsce (+1:17:45)
Możemy być dumni z tak świetnej postawy naszych kierowców quadów
4. Ciężąrówki
Wracając do wczorajszego dnia. Grzegorz Baran dojechał do mety kończąc wczorajszy etap na 57. miejscu (+3:42:19). W generace zajmuje 53. pozycję (+7:57:24).
Dzisiejszy etap wygrał Ayrat Mardeev (Rosja) przed swoim rodakiem Andreyem Karginovem (+3:33) i Hansem Stacey (+6:22)
Robert Szustkowski zajął 32. miejsce (+2:44:34), a Grzegorz Baran (zresztą jak zwykle) nie dojechał jeszcze do mety
W klasyfikacji generalnej prowadzi Ales Loprais przed Gerardem De Rooyem (+0:56) i Eduardem Nikolaevem (+7:08)
Robert Szustkowski jest 29. (+6:05:50)
Ten Hołowczyc to ma pecha. W zeszłym roku popsuła się jakaś mała część chyba 2 etapy do końca, w międzyczasie napisał książkę, teraz znowu coś, kręgosłup. A Małysz powolutko dojechał rok temu coś koło 40 miejsca a teraz już znacznie lepiej. Brawo Adam, leć Adam leć, przez pustynię, przez śniegi!