Smerf-wyścig,liga 2.3
- Odslon: 2538
- 5 Komentarze
- Subscribe to updates
Wyścig na Smerfie za nami.
Po pierwszym wyścigu na GPŚ przyszła pora na lubiany tor – Smerf
W lidze 2.3 było wiele niespodzianek.
Kwalifikacje przebiegły spokojnie. Zwycięzcą okazał się xavi przed Arkiem i koyem. Tuż za podium uplasował się markfire(który nie przejedzie w tym sezonie ani jednego wyścigu),orzeszek,hnyr. Reszta daleko w tyle.
Wyścig bardzo zaskoczył.
Wygrał xavi przed orzeszkiem i Arkiem. Najbardziej rozczarował arek i koy. Ten drugi zajął 8 miejsce i zarazem stracił 3 pozycje w klasyfikacji generalnej na rzecz orzeszka, zaś arek stracił prowadzenie na rzecz xaviego.
Oto wyniki wyścigu:
1.xavi
2.orzeszek28
3.arek12
4.hnyr
5.f1maniakpolska
6.kamil4521
7.veteran91
8.koy13
9.mrowlanin
10.neocity
Podsumowując:
Tydzień zaskoczeń. Drobny przerwał passę Rojka, słaby występ dawidrs, który w kwalifikacjach pokazał klasę. W lidze 2.3 porażka arka i koya ale to tylko wypadek przy pracy.
Gracz tygodnia 1 ligi: DROBNY513 (w końcu ktoś pokonał Rojka)
Gracz tygodnia 2 ligi: XAVI ( wyścig słabo ale i tak najlepiej ze wszystkich z 2 ligi)
Gracz tygodnia 3 ligi: CIVIX_DE ( mogło być lepiej ale jak na powrót dobry wynik)
Team tygodnia: SILESIA F1 TEAM ( Anansi wygrał kwalifikacje zaś w wyścigu był 3 natomiast Rojek 2)
Komentarze
Ustawiania miałem nie za dobre ale najbardziej przeszkadzały mi lagsy .
Przyzwyczajiłem się do lagów na pierwrzym okrążeniu wiadomo straciłem te 20 s jak zablokowało mi bolida albo 40 s jak zblokowało i w bandę wjechałem + pit stop , ( od kiedy się ścigam na maxie mam zawsze lagi na pierwszym lub drugim lapie ) ale najbardziej denerwóją mnie lagi któte trwają przez więkrzość czasu wyścigu np; przez 10 okrążeń .
Alę choć przez lagi w wyścigu zaczynam wątpić w sens ścigania się , to sobię tak myślę , co mnie nie zabije to mnie wzmocni , a kiedyś będę mniał szybki internet i wtedy będę mugł przejechać wyścig bez lagów . A gratulacjie dla xaviego , orzecha i oczywiście drobnego .
czemu słabo Ale arek mial ustawienia do dupy, ja nie wiem jakim cudem on sie na torze utrzymywał