Moje rozważania o tegorocznym sezonie motorsportowym- cz.1

Prawie połowa sezonu motorsportowego, więc postanowiłem napisać jakieś rozważania, będzie to trzyczęściowy wpis. Dziś zajmę się F1.

Kierowcy

Myślę, że dwa pierwsze miejsca w klasyfikacji kierowców nie są żadnym zaskoczeniem, pierwszy Vettel (157 pkt.), drugi Alonso (123 pkt.). Raikkonen jest trzeci, gdyby Lotus miał trochę więcej kasy na bolid, to Kimas mógłby na równi walczyć z Vettelem.

Jeżeli chodzi o debiutantów to bez dwóch zdań najlepszymi debiutantami są Jules Bianchi i Valteri Bottas. Co ciekawe Bottas pokonał Maldonado już w swoich debiutanckich kwalifikacjach w Australii, ponadto już kilka razy pokonywał team partnera m. in. w kwalifikacjach w Kanadzie, gdzie Fin zajął trzecią pozycję. W klasyfikacji to Bottas jest wyżej (Williams do tej pory nie zdobył żadnych punktów)

Koniec stawki to spodziewane dominacje Bianchiego nad Chiltonem i Pika (Pica) nad van der Garde.

Zespoły

Klasyfikacja konstruktorów- Red Bull na czele, ale za to Mercedes drugi, jednak co z tego skoro Ferrari depcze po piętach Mercedesa, tylko 3 punkty różnicy. Red Bull przygotował uniwersalny bolid, jest dobry zarówno w kwalifikacjach, jak i w wyścigach. Mercedes jest dobry w kwalifikacjach, a w wyścigach potrafią spadać w głąb stawki. Ferrari po raz kolejny zmaga się z tempem kwalifikacyjnym. Lotus jest bardzo oszczędny jeżeli chodzi o opony, dlatego też spisują się dobrze w wyścigach , w kwalifikacjach niekoniecznie.

McLaren, Sauber i Williams to kompletna katastrofa. Niestety Sauber ma poważne problemy finansowe, a McLaren i Williams zbudowali słabe bolidy.

A co na końcu stawki? „Nowe” zespoły wciąż czekają na pierwszy punkcik. Walka jest zażarta, bowiem przynajmniej ja nie jestem wskazać który z tych zespołów jest lepszy, póki co to Marussia jest przed Caterhamem.

Wyścigi

Które wyścigi utkwiły mi w pamięci? Myślę, że nie tylko mi, ale najbardziej utkwiły mi w pamięci wyścigi: w Malezji, gdzie padło słynne „Multi 21” do którego nie zastosował się Vettel, wyprzedził Webbera i wyszło „Multi 12”, była także „walka” w Mercedesie, która skończyła się posłuchaniem zespołu przez Panią Rosberg i nie wyprzedziła Hamiltona. Na pewno GP Wlk. Brytanii zapadło w pamięci, przez pękające opony i przez awarię skrzyni biegów Vettela.

Wydarzenie sezonu

Ten sezon to także nielegalne testy Mercedesa z Pirelli, za które Mercedes dostał „karę” wykluczenia z testów młodych kierowców, w których to wezmą udział jeszcze etatowi kierowcy :D . Mercedes zaczął swoje lamenty i nie wiadomo co dalej. Podam tutaj jeden tytuł i podtytuł newsa na takiej jednej stronie:

Suma-sumarum Mercedes wyszedłby na zero, bo przedtem zyskali, a teraz by stracili.

Skomentuję to tak, Mercedes jest żałosny

Sezon ogórkowy 2014

Sezon ogórkowy AD 2014 trwa w najlepsze. Najważniejszą osobą w tej układance jest Kimi Raikkonen. Lotus musi się bardzo postarać. Na pewno w Red Bullu Fin zarobi więcej, ale jak stwierdził Helmut M. Ice Man będzie miał też więcej obowiązków. Fin ceni sobie atmosferę panującą w Lotusie, gdzie ma tyle polityki co w RBR. Lotus ma już plan awaryjny, mianowicie Hulkenberg. Sauber dał mu wolną rękę, myślę, że to byłby dobry pomysł, Hulkenberg pokazał już, że jest dobrym kierowcom. Ostatnio pojawiły się plotki jakoby Grosjean miał stracić posadę w Lotusie, szczerze mówiąc nie chce mi się w to wierzyć. Odnośnie Lotusa, mówi się także o di Reście. Wracając do Red Bulla, myślę, że oleją młodzików.

Hulk i di Resta moim zdaniem też mają plan awaryjny, mianowicie Scuderia Ferrari, Szkot ma jeszcze jedną opcję, którą jest pozostanie w Force India.

Podsumowanie

Mam nadzieję, że walka o tytuł będzie trwała do samego końca sezonu oraz, że Ventyl nie będzie po raz 4 z rzędu.

Dziękuję za przeczytanie tego nudnego, nużącego wpisu :D Następna cześć pojawi się w nadchodzącym tygodniu.