Wpadłem na pomysł aby zrobić w grze 107% straty w kwalifikacjach, co wprowadziłoby większy realizm w grze. Natchnieniem mym jest to, iż wielu kierowców olewa wyścigi i nie jeździ w kwalifikacjach, co jest dosyć irytujące dla żółtodziobów w pierwszej lidze. Gdy zawodnik będzie miał powyżej 107%, decyzję ostateczną czy będzie mógł przejechać wyścig podejmuje komisja FIA MaxF1, w skład której wchodziły by 4 osoby. Zbiórki komisji odbywały się m.in. w niedziele o 19:30. Przy okazji mogłaby być nadana nowa ranga - Komisja, nadawana zawodnikom, którzy w skład niej wchodzą. Dzięki temu moglibyśmy w łatwiejszy sposób wyłonić, komu naprawdę zależy na sezonie, dzięki temu wzrósłby też poziom i prestiż ligi, pytanie jest jedno - czy jest to na tyle łatwe do wprowadzenia dla AoW'a - musi sam odezwać się w tym temacie. Kolor na czacie: Komisja

Chcę, aby była tu naprawdę poważna dyskusja, a nie komentarze typu ,,fajne'', ,,złe''. Podajcie choć powód:)

Po 1. Już gdzieś ten pomysł był.
Po 2. Na niektórych torach czasy okrążeń są bardzo szybkie (21s. np.), więc niewielu kierowców zmieściłoby się w limicie (już tak sobie kiedyś liczyłem).
Po 3. 120% może by było lepszym rozwiązaniem.

Pomysłu tego nigdzie nie mogłem znaleźć, ale jeśli był, to uznajmy to za odświeżenie, co do 120% jeśli sobie to wyliczyłeś to ok, niech będzie 120%

Ja liczyłem sobie 107%. No ale to wszystko to jest dyskusja (i liczenie) na dłuższy czas.

Stanowcze NIE!

Po pierwsze jezeli zalozmy jest w lidze 2 nowy gracz ktory nie potrafi dobrze jezdzic oraz dobry gracz ktory powrocil na max'a, to ten nowy moze nie wystartowac w zadnym wyscigu...

Zreszta to jest tez nie potrzebna robota dla AoW'a wiec jeszcze raz NIE.

Zapomniałem napisać że obowiązywałoby to 1 ligę:)

Jeśli chodzi o 1 lige ma to jakiś sens.

Dalej to nie ma zadnego sensu bo zalozmy ze ktos nie moze pojechac kwalifikacji. Odrazu dyskwalifikuje go z wyscigu, psuje mu sezon, i odbiera chec do gry.

Bez obrazy dla Ciebie Dawid ale mysle ze powinnismy robic rzeczy ktore zacheca ludzi do gry a nie ktore maja im przeszkadzac.

To też jest prawda, marko. W sumie jakby popatrzyć na to z drugiej strony, to jaki problem robi ci to, że ktoś nie pojedzie kwalifikacji?

Ta zasada weszła najsłabsze zespoły notowały fatalne czasy i była obawa o tempo podczas wyścigu to mogłoby utrudnić zadanie zawodnikom z niższym budżetem i debiutantom nie posiadającym jeszcze wielkiego doświadczenia