No to teraz ja
Najlepszym wyjsciem z sytuacji (kasa,premie, itd.) jest zrezygnowanie calokowicie z kasy. Wtedy wszelkie dyskusje na temat premi i wszelkich profitow w momencie ustaja. Kwestia zostaje ustalenie ilosci leveli bolidu przed kazdym torem i nawet bolid, przy tym zalozeniu, moze zostac bez zmian. Wszyscy maja rowne szanse, ta sama ilosc leveli bolidu do rozdysponowania... - jest sprawiedliwie
A teraz wyjdzmy ze swiata basni, bo wiem ze ta opcja odpada, i zejdzmy na ziemie. A zatem:
KASA ZA KOLKA:
Propozycja Stacha wprowadzi niepotrzebne zamieszanie - tak jak pisal M_Pablo:
1. Ale to nie zmienia faktu, że słabszym graczom zabierze się możliwość bycia lepszym dzięki temu, że jeżdżą Tylko teraz pytanie - co by się działo z premiami, które wygrał ktoś, kto ich wygrać nie może? Dajmy na to osiągnąłem limit 1.000.000 premii i na następnym torze mam najwięcej kółek - ten milion przepada, czy dostaje go drugi w klasyfikacji (zakładając, że nie osiągnął limitu)? No i kolejne pytanie - jeśli do limitu brakuje mu 500.000 a dostaje za kółka 1.000.000... to co z pozostałymi 500.000 się dzieje? Giną? Jeśli giną... to nadal najwięcej jeżdżący może "zabierać ten milion" i utrudniać grę innym. Z kolei jeśli nie giną... to ma je dostawać nie ten najlepszy? Dziwne - pod koniec sezonu mogło by dojść do tego, że kasę wygrywa 10 zawodnik w ilości kółek na torze
Moja propozycja jest bardzo prosta
Placic kazdemu za kazde przejechane kolko
w treningu (za kwalifikacje dostajemy przeciez kase, w zaleznosci od zajetego miejsca) np. 1000 , 500 czy 300$ - w zaleznosci jak ustalimy premie za kwalifikacje, wyscig, i sektory:) - jednak nie wiecej niz pierwszym np. 10 -15 zawodnikom - a moze jednak wszystkim; powinno to zmotywowalc userow do jazdy w treningu. Lenie dostana tyle ile wyjezdza
Kasa na start sezonu
Jestem za tym zeby byla jak najwieksza ( w granicach rozsadku oczywiscie) i rozna dla kazdej ligi nawet jeszcze bardziej niz teraz. Argumenty M_Pablo sa moim zdaniem zupelnie nie trafione, zwlaszcza jezeli chodzi o 1 lige. To tutaj wlasnie bolid powinien byc jak najszybszy i jak najlepszy. To tu gracze musza sie wykazac umiejetnoscia ustawienia bolidu (np. poprzez jego testowanie) zwlaszcza teraz gdy "grzebanie w bolidzie" po treningu kosztuje.
Szybszym bolidem trudniej sie jezdzi - logiczne, tak Pablo, dlatego 2 liga musi miec bolid slabszy i wolniejszy, a 3 liga jeszcze slabszy, natomiast 1-ligowcy musza miec bolid full - kto jak nie oni ..??
Dlatego zdziwil mnie nieco bolid na 13 sezon, bo zamiast byc coraz szybszy mielismy czolg
Myslalem, ze zmiana pojdzie w druga strone, tj. szybszego przyspieszenia, ale o bolidzie zaraz.
BOLID
Jezeli kasa na start sezonu bedzie odpowiednia, zmiany w bolidzie nie sa tak bardzo konieczne, aczkolwiek..
Osobiscie chcialbym aby maksymalna predkosc bolidu osiagana byla przy ustawieniu na 10 - silnika, skrzyni i
elektroniki. Obecnie elektronika istnieje do 8 poziomu, potem nie ma znaczenia, a powinna moim zdaniem. Wiec albo mozna dotychczasowe 8 poziomow podzielic na 10 (wtedy na elektro 10, silnik 10 uzyskamy to co teraz 8/10) albo zrobic, zeby na 9 i 10 levelu poprawiala predkosc czy przyspieszenie.
Zmiana oplat za upgrady wydaje sie byc dobrym pomyslem, ale pewnie praktyka to skoryguje.
Premia za wyscig, kwalifikacje, sektory...
Coz, wiele razy bylem 4 w kwalifikacjach i faktycznie dziwne bylo, ze za to miejsce jest tyle kasy co za 10. Inna sprawa jest, ze nie motywuje to do walki o wyzsze pozycje, motywacja jest jedynie te -2,5 sek. straty za kazde miejsce, ale juz nie kasa; to samo jest w wyscigu - jak wiem ze nie bede 1 - 3 to najwazniejsze nie wypasc poza 10.
Moim zdaniem najbardziej powinny byc premiowane miejsca 1 - 6, potem 7 - 10, 11-20 - oczywiscie w kwalifikacjach jak i wyscigu.
Premia za sektory ma sens na pierwszym torze, a napewno powinna byc mniejsza.
Ekipy
Aow napisal:
Nad ekipami wciaz mysle i kombinuje. Nie sprawdzalem aktualnie ile graczy 1 ligi zdecydowalo sie zatrudnic lepszego manago, ale wydaje mi sie, ze niewielu. Nie wiem czemu - robilem swojego czasu obliczenia i jest to wysoce oplacalne. Oczywiscie kosztem upgradu przed pierwszym wyscigiem.
Ja tez liczylem i z mojego punktu bylo to zupelnie nieoplacalne, malo tego, w niektorych przypadkach bym tracil wiecej niz zyskal. Przeliczylem to dosyc skrupulatnie. Opalca sie to osobom z top 3, gora top 5, ktore przede wszystkim dobrze jezdza wyscigi.
Uff.. to narazie tyle
Dziekuje